We wtorek 18 kwietnia, zostaliśmy szczęśliwymi posiadaczami kolejnego defibrylatora AED. Jak wiadomo jest to bardzo drogie urządzenie. A pozyskanie drugiego nie było by możliwe bez pierwszego.
Być może nie wszyscy pamiętamy wydarzenie z dnia 15 lipca, kiedy Pan Jan Mospan stracił przytomność i przestał oddychać. Na szczęście byliśmy już wtedy posiadaczami tego bardzo przydatnego w akcjach reanimacyjnych urządzenia i nie zawahaliśmy się go użyć. Dzięki temu Pan Jan żyje i ma się dobrze. Więcej o tym zdarzeniu można przeczytać tu: KLIKNIJ TUTAJ.
W związku z takimi sytuacjami firma HS Medical prowadzi program bezpłatnych defibrylatorów i baterii. Program ten skierowany jest do osób, którym defibrylator firmy HeartSine uratował życie. Pan Jan postanowił wziąć w nim udział. My strażacy mogliśmy liczyć na bezpłatne baterie do defibrylatora, które są jednorazowego użytku. Natomiast Pan Jan mógł starać się o bezpłatny defibrylator AED, którego mógł przekazać dowolnej organizacji pożytku publicznego. Zarówno Pan Jan jak i my, strażacy odnieśliśmy pełen sukces. Pozyskaliśmy baterię, a Pan Jan defibrylator, który zdecydował się przekazać w nasze ręce, za co serdecznie jeszcze raz bardzo Panu Janowi dziękujemy.
Już niebawem będziemy mogli przeczytać o sytuacji jaka spotkała Pana Jana na stronie internetowej:
http://www.hsmedical.pl/aktualnosci
Mamy nadzieję że pozyskane urządzenie nie zostanie prędko wykorzystane.
Warto wiedzieć, że w sytuacji zatrzymania akcji serca, podczas wzywania pomocy warto zawiadomić nie tylko pogotowie ratunkowe, ale również straż pożarną, ponieważ strażacy ochotnicy wyposażeni w torbę ratowniczą PSP R1, oraz AED dotrą na miejsce znacznie szybciej, co może zaważyć o ludzkim życiu!
Nigdy nie traćmy nadziei na lepsze jutro!
FOTO:
